Loomio

Postulujemy demedykalizację wczesnej aborcji farmakologicznej

S Strajk Public Seen by 476

Rozwiązanie:

Postulujemy demedykalizację wczesnej aborcji farmakologicznej: rozszerzenie kompetencji pielęgniarek i położnych tak, aby mogły w niej towarzyszyć. Tam, gdzie nie ma przeciwwskazań zdrowotnych, aborcja nie musi być przeprowadzana przez lekarza.

Poniżej możesz:

  • ocenić tę propozycję rozwiązania (odpowiadając na pytanie w ankiecie),

  • skomentować tę propozycję rozwiązania lub zaproponować własne rozwiązanie w tym obszarze (korzystając z opcji "Komentarz").

Item removed

P

Piotr Mon 15 Feb 2021 12:54PM

Ja to jak najbardziej popieram, lekarz nie musi uczestniczyć w tym zabiegu, jeśli nie ma przeciwskazań!!

A

Agata Thu 4 Mar 2021 2:24PM

Pani Mario, przyznam, że ostatni Pani komentarz jest dla mnie niejasny, aczlolwiek bardzo rozbudowany. Czy mogłaby Pani się określić co właściwie Pami popiera a co nie ? Bo czytając Pani komentarz pogubiłam się. Ja jestem za pozostawieniem kobiecie prawa wyboru w sprawie aborcji. Decyduje kobieta, nikt inny. Bo to jest jej ciało, więc nikomu nic do tego. A Pani, co o tym myśli? Uważam, że prxeprowadzenie aborcji to zabieg medyczny i kobieta ma prawo do opieki lekarskiej w tym względzie i to jej się należy jak chłopu zboże. A Pani co o tym myśli ?

M

Maria Fri 5 Mar 2021 10:23PM

Dziękuję Pani za cenną uwagę :) zdaję sobie sprawę, że wypowiedzi zbyt rozbudowane bywają - wbrew intencjom ich autorów - niejasne.

Już wyjaśniam: nie jestem zwolenniczką ani zakazu aborcji, ani przyzwolenia w tak ważnej sprawie na samowolę. Zamiast likwidacji prawa aborcyjnego proponowałabym rozszerzenie go. Obecna ustawa wymienia trzy sytuacje tragiczne, tymczasem życie pokazuje, że jest ich więcej. Nie wiem tylko, jak rozszerzenie miałoby wyglądać, bo nie sposób ująć w ustawie wszystkich możliwych nieszczęść.

"Bo to jest jej ciało" - przecież ciału kobiety nic nie zagraża (zakładam, że nie mówimy na przykład o powikłaniach). Rzecz dotyczy bytu, który się w jej ciele - nie z własnej woli, bo jej jeszcze nie ma - znalazł i który mógłby stać się istotą zdolną do kochania, uczenia się, nawiązywania przyjaźni... To on w wyniku aborcji zostanie zlikwidowany. Dlatego uważam, że decyzji tak ważnej nie warto pozostawiać w rękach ludzi niekoniecznie odpowiedzialnych, którzy zdecydują o aborcji, bo akurat takie mają widzimisię.

A już na pewno nie jestem zwolenniczką wprowadzania takiego rozwiązania teraz. Bo choć to jest nadal t e n sam naród, który wcześniej miał zagwarantowane pełne prawo do decyzji o aborcji, to niestety t a k i sam już nie jest, nastąpił zdecydowany regres moralny. A przykłady nieodpowiedzialności naszych rodaczek i rodaków można by mnożyć; najlepszym jest chyba ten, że po raz drugi wybrali - nam wszystkim! - ten rząd...

K

Karolina Sat 6 Mar 2021 11:36PM

Pani Mario, ostatni raz już tylko chce przypomnieć że aborcja jest dla osób które nie chcą być w ciąży. A oddawanie dzieci do adocji jest dla osób które nie chcą być rodzicami. Każda ciąża to wielomiesięczny niebezpieczny stan narażenia życia i zdrowia. To są fakty medyczne. Zamykam wątek.

M

Martyna Tue 16 Mar 2021 2:10PM

Tak dla rozszerzenie kompetencji pielęgniarek i położnych oraz ich udziału we wczesnej aborcji farmakologicznej.